Forum Bike Łódź - Forum Rowerowe Łódź - Forum Szosowe - Forum MTB

Siemka. Jak wygladają Wasze kilometry z tego roku?
Co roku w styczniu kasuje glówny dystans w liczniku i zaczynam od nowa. W zeszłym roku w październiku miałem dystans okolo 3tys. km. Dla niektórych dużo, dla innych mało. Dla mnie zadowalająco. W tym roku wynik smutny, bo tylko 575km. W tym sezonie zdrówko i kilka innych spraw nie piozwoliło dużo jeździć, ale co się odwlecze to nie uciecze.... Pochwalcie się swoimi dystansami. Spokojnego nowego tygodnia.

PS. Wcale nie trzeba dużo jeździć, żeby kochać rower

Ja mam około 3tyś bez trenażera i z kontuzją   złamana ręka która wyeliminowała mnie na około dwa miesiące w środku sezonu.  

Moje kilometry z tego roku to na razie ok 2700 km. Z tego ponad 1000 km w czerwcu w trakcie corocznej wyprawie etapami dookoła Polski.

U mnie 1000. Niestety nie mam za dużo czasu na jeżdżenie - praca na cały etat, studia, dom... W 2018 kończę studia, liczę na odrobinę wolnego czasu i wracam do jazdy na serio  

Niewiele, nie mierzyłem wszystkiego. Udokumentowane mam 112 km. W tym roku więcej nie zrobię, nie mam czasu zbytnio. Liczę, że w nowym roku będzie więcej. 

Do 5000 km dociągnę. Choć pewnie już dawno przekroczyłem bo nie wszystko udokumentowane.

Lutoslaw, ładny wynik. Gratulacje.  

Myślę, że około 1000km w tym roku się udało na spokojnie, nie wiem, nie monitoruję