Narzędzia rowerowe
: 14 lis 2016, 18:53
Proponuję rozpocząć wątek nt. narzędzi rowerowych. Zima sprzyja rozpoczęciu prac konserwacyjno-remontowych przy rowerze (chyba, bo pewnie niektórzy zaczekają z tym do wiosny ).
Ja jestem początkującym "mechanikiem" rowerowym. Naukę rozpocząłem od starego roweru dziecięcego mojego syna, teraz mam już za sobą 5 rowerów rozebranych prawie do gołej ramy (tzn. konkretnie miski sterowe zostały), złożonych i co ważne - każdy działa o wiele lepiej niż przed zabiegiem . Miałem sporo narzędzi samochodowych ale tylko niektóre z nich przydają się przy rowerze. Dlatego zakupiłem dużo nowego sprzętu naprawczego. Problem polega na tym, że najpierw kupowałem, a potem zacząłem używać. No i niestety kilka razy "wtopiłem". Nawet nie tyle na samej trwałości / jakości co raczej na ich nie do końca prawidłowym zaprojektowaniu. Dlatego uważam, że dobrze by było podzielić się doświadczeniami, żeby inni nie popełnili podobnych błędów.
W tym temacie, w kolejnych postach, będę opisywał przede wszystkim co kupiłem (niestety), a co powinno być kupione. Oczywiście zachęcam innych do dzielenia się swoimi uwagami, co mam nadzieję, uratuje mnie przed kolejnym, nie do końca trafionym zakupem. Co ciekawe wcale nie zawsze droższe narzędzie jest lepsze, chociaż jako ogólną tendencję można taką zależność wskazać
Jak już napisałem posty będą się pojawiały kolejno, jak czas pozwoli, a resztę zapraszam do przeplatania moich wypocin swoimi doświadczeniami narzędziowymi.
A jak temat okaże się interesujący to zawsze można pójść w drugą stronę - czyli opisać te od razu udane zakupy.
Ja jestem początkującym "mechanikiem" rowerowym. Naukę rozpocząłem od starego roweru dziecięcego mojego syna, teraz mam już za sobą 5 rowerów rozebranych prawie do gołej ramy (tzn. konkretnie miski sterowe zostały), złożonych i co ważne - każdy działa o wiele lepiej niż przed zabiegiem . Miałem sporo narzędzi samochodowych ale tylko niektóre z nich przydają się przy rowerze. Dlatego zakupiłem dużo nowego sprzętu naprawczego. Problem polega na tym, że najpierw kupowałem, a potem zacząłem używać. No i niestety kilka razy "wtopiłem". Nawet nie tyle na samej trwałości / jakości co raczej na ich nie do końca prawidłowym zaprojektowaniu. Dlatego uważam, że dobrze by było podzielić się doświadczeniami, żeby inni nie popełnili podobnych błędów.
W tym temacie, w kolejnych postach, będę opisywał przede wszystkim co kupiłem (niestety), a co powinno być kupione. Oczywiście zachęcam innych do dzielenia się swoimi uwagami, co mam nadzieję, uratuje mnie przed kolejnym, nie do końca trafionym zakupem. Co ciekawe wcale nie zawsze droższe narzędzie jest lepsze, chociaż jako ogólną tendencję można taką zależność wskazać
Jak już napisałem posty będą się pojawiały kolejno, jak czas pozwoli, a resztę zapraszam do przeplatania moich wypocin swoimi doświadczeniami narzędziowymi.
A jak temat okaże się interesujący to zawsze można pójść w drugą stronę - czyli opisać te od razu udane zakupy.