Strona 1 z 1

Masa krytyczna powraca do Łodzi

: 26 paź 2019, 01:33
autor: Diodek_pl
Lekko po fakcie, ale samo dopiero przeczytałem o tym :)
Witold Kopeć, były oficer rowerowy Łodzi postanowił reaktywować rowerową masę krytyczną. W piątek (25 października), tak jak w każdy ostatni piątek miesiąca przejeżdża rowerem po centrum Łodzi, by zwrócić uwagę na problemy rowerzystów. Na razie jest sam.
Piątek godz. 18 Witold Kopeć wyruszy z pasażu Schillera i przejechał rowerem Piotrkowską i ulicami centrum na plac Wolności. Podobną trasę pokonywała zawieszona cztery lata temu Łódzka Masa Krytyczna. Były oficer rowerowy postanowił do tej tradycji wrócić. Po co?

- Trochę na pamiątkę dawnej masy, trochę by kontrolować politykę rowerową w mieście - mówi Kopeć.

Czasem jeździ samotnie, czasem towarzyszą mu przyjaciele. Na przykład we wrześniu jechały... cztery osoby.

Do prywatnej masy może przyłączyć się każdy. Kopeć nie chce jednak zgłaszać demonstracji. - Jeśli będzie nas więcej to zgodnie z przepisami podzielimy przejazd na kolumny rowerzystów liczące do 15 osób - dodaje były oficer.

Prywatna masa krytyczna ma zwrócić uwagę na błędy popełniane przy budowie infrastruktury w centrum. A tych jest sporo. Kopeć wylicza m.in. podniesione perony na ul. Kilińskiego, wybrzuszenie z kamieni na ul. Traugutta, drogę rowerową na ul. Zachodniej, która ma ominąć park.

- Temat rowerowy został przez miasto zneutralizowany- mówi Kopeć. - Pojawił się rower publiczny, drogi rowerowe, Więc mieszkańcy powinni się cieszyć. Ale w polityce rowerowej popełniane są błędy. Brakuje koordynacji i kontroli, nie ma oficera rowerowego- mówi.

W podobny sposób, od spontanicznych przejazdów grupy znajomych zaczęła się 20 lat temu pierwsza masa. W szczycie popularności miała ponad 2 tys. uczestników. Ostatnim organizatorem była Fundacja Fenomen, jednak w październiku 2015 r. zawiesiła przejazdy uznając, że postulaty rowerzystów są już spełnione. Cykliści zapytani w ankiecie mieli podobne zdanie.
https://dzienniklodzki.pl/witold-kopec- ... 1-14533093