Mandat za wykroczenie sprzed 3 miesiecy

[VaKoSs]

Witam, w ostatni piątek odebrałem telefon z policji z departamentu do spraw przestępstw i wykroczeń w ruchu drogowym (czy jakoś tak). Miła Pani powiadomiła mnie że mają filmik jak 1 MAJA! Przyjeżdżam rowerem obok manufaktury po pasach. Pewnie komuś się nudziło i przeglądał monitoring miejski w celu znalezienia kogoś kto łamie przepisy... Ale to chyba lekka przesada nie?
Jutro mam się zgłosić tam w celu wyjaśnienia sprawy i zapewne po wypisany mandat.
Nie myśląc że podając dane w Łódzkim rowerze publicznym zostaną one wykorzystane w celu poprawy budżetu miasta... A sytuacji jak ta wyżej może być wiele, bo przez 3 miesiące jeździłem rowerem prawie codziennie, a przecież czasem każdemu się zdarzy np. przejechać na rowerze po pasach tymbardziej w święto, gdzie ruchu na chodniku nie ma prawie wcale!

Spotkała kogoś podobna sytuacja?

[babawkasku]

Czyli jechałeś rowerem miejskim? Hmm, ja pierwszy raz słyszę i jednocześnie współczuję :p

[VaKoSs]

Okazało się ze jakiś prawilny obywatel zrobił mi zdjęcie i wysłał na policje. Po numerze roweru znaleźli moje dane. Mandat w wysokości 100 zł dostałem.
Jeśli używacie tych rowerów miejskich, jak najszybciej zmieńcie dane na jakieś fałszywe bo nie wiadomo kogo i co może spotkać

[Majki]

Nie, jeszcze takiej sytuacji nie miałem.

Ale najlepiej uważać podczas jazdy na przepisy albo... nie korzystać z roweru miejskiego

[raBBit]

Ale jaja.

[Pixon]

[...]jak najszybciej zmieńcie dane na jakieś fałszywe bo nie wiadomo kogo i co może spotkać

Sugerowanie takich rzeczy publicznie raczej źle świadczy o Tobie. Złamałeś przepis miej odwagę się do tego przyznać, zapłacić i następnym razem tego nie powtórzyć. Lub robić to raz jeszcze, ale nie mieć do nikogo pretensji, że płacisz mandat.

[Rowerowy]

[...]jak najszybciej zmieńcie dane na jakieś fałszywe bo nie wiadomo kogo i co może spotkać

Sugerowanie takich rzeczy publicznie raczej źle świadczy o Tobie. Złamałeś przepis miej odwagę się do tego przyznać, zapłacić i następnym razem tego nie powtórzyć. Lub robić to raz jeszcze, ale nie mieć do nikogo pretensji, że płacisz mandat.

Pixon masz w 100% rację. Nie przejeżdża się rowerem po przejściu dla pieszych!