Strona 1 z 1

Rower elektryczny - kilka pytań

: 08 kwie 2016, 16:23
autor: Góral
Witam, zastanawiam się nad kupnem elektryka i mam kilka pytań do osób obytych w temacie a mianowicie:

1: Jak wygląda sprawa z podjazdami takim rowerem, jakie maksymalne nachylenie rower będzie w stanie wspierać?

2: Do czego można porównać pedałowanie na takim rowerze po płaskim jak i pod górkę? Czy to naprawdę jest tak że czuje się właściwie zero oporu tak jakby np zawiesić rower w powietrzu i pedałować? Jak sytuacja zmienia się pod górkę?

3: Generalnie rowery powinny być ograniczone do 250W, znalazłem jednak rowery które mają 350 i są niby blokowane ale 1 guzikiem można odblokować jak to wygląda w świetle prawa? :?:

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 16 maja 2016, 11:52
autor: reksio
Co do ostatniego pytania to mogę się wypowiedzieć tyle, że to pewnie tak samo, jak z TIRami. Maksymalna prędkość (regulowana prawnie) to 90 km/h i w tym celu producenci instalują blokady - chociaż bez nich pojazdy są w stanie rozwijać wyższe prędkości ;) jednak tą blokadę można usunąć i zauważyłem, że zdarzają się np. Litwini rozwijający sporo wyższe prędkości np. przy wyprzedzaniu. Więc jeździć tak można...przynajmniej do przyłapania na "gorącym uczynku" ;)

Rower elektryczny - kilka pytań

: 30 maja 2016, 21:48
autor: Suseł
Miałem okazje testować elektryka firmy Scott, model E-Spark. Typowy full na zjazdy i dzięki wspomaganiu - na podjazdy :)
Mogę odpowiedzieć Ci na twoje pytania.
Obrazek
Góral pisze: 1: Jak wygląda sprawa z podjazdami takim rowerem, jakie maksymalne nachylenie rower będzie w stanie wspierać?
Jak wyglądają podjazdy? Bajecznie! Rower idzie do przodu jak dziki!
Jeżeli potrafisz utrzymać trakcję na tylnym kole to spokojnie podjedziesz pod każdą górę w Łagiewnikach (tak, pod jagody też - if you know what I mean).
Tak naprawdę dobra opona w takim rowerze to podstawa.
Góral pisze: 2: Do czego można porównać pedałowanie na takim rowerze po płaskim jak i pod górkę? Czy to naprawdę jest tak że czuje się właściwie zero oporu tak jakby np zawiesić rower w powietrzu i pedałować? Jak sytuacja zmienia się pod górkę?
Rower miał przełożenie 1:10 a wiec jedno z przodu- dziesięć z tyłu.
Start normalnie z jedynki (najwiekszego blatu) i niespodzianka - zakręciłem pedałami i rower wyrywa z pod dupy jak motor!!!
Trzeba zaznaczyć że system sterowania wspomaganiem ma cztery tryby: small, medium, hard i off. Startowałem na medium...
Wrażenia?
Bajka! Banan na gębie, połykam dziury i zakręty... I ZONK!!! Wspomaganie działa do 20 km/h powyżej jedziesz siłą własnych mięśni. trzeba o tym pamiętać zwłaszcza na zjazdach...
Leciałem snake'a, dużo ciasnych zakrętów i zwolniłem na jednym do 17stu... Po naciśnieciu pedała wyrzuciło mnie z trasy prosto w drzewa - taki kop.
Pod górę ciagnie jak muł. Wrażenie podobne do tego jakbyś załączył wyciagarkę w trenówce... Ogranicza cię tylko trakcja tylnego koła bo w pedałach nie czujesz w zasadzie żadnego oporu.
Góral pisze: 3: Generalnie rowery powinny być ograniczone do 250W, znalazłem jednak rowery które mają 350 i są niby blokowane ale 1 guzikiem można odblokować jak to wygląda w świetle prawa? :?:
To wszystko zależy od oprogramowania i elektroniki. W Scott'ach nie da się zdjąć ogranicznika. Można jedynie zwiększyć prędkość maksymalną do jakiej działa wspomaganie max chyba do 30 km/h.

Generalizując: Polecam przetestować zanim się zakupi takie cudo. Nie każdemu rider'owi przypadł do gustu motyw wspomagania.
Najbliższa możliwość przetestowania takiego elektryka (i nie tylko!!! Górale i szosy też) będzie w pażdzierniku na testach Scott'a w Łagiewnikach.
Organizatorem testów jest firma Gold Sport. Dam info jak zaczną się zapisy.

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 29 paź 2023, 22:43
autor: monika28
Rowery elektryczne to bardzo dobry wybór szczególnie dla osób, które nie mogą zbytnio się przeciążać. oczywiście rozglądając się za takimi, należy szukać jak najlepszej jakości.

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 14 lis 2023, 13:17
autor: sorta
Mocny odkop, ale przy okazji zapytam.
Ile hajsu trzeba wydać na sensowy rower elektryczny do sporadycznego użytku?
Głównie jazda do pracy i z powrotem?

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 14 lis 2023, 21:14
autor: Diodek_pl
To najlepiej zrobić/zlecić przeróbkę obecnego.

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 22 gru 2023, 13:54
autor: lukkrzywy
Ad. 1 Na ile Twoja technika pozwoli i geometria roweru. Weź pod uwagę, że ebike to nie panaceum na wszystko i nie zrobi za nasz wszystkiego ;) Ale w terenie potrafi podjechać pod strome wzniesienia .
Ad. 2 Czujesz opór, to jest wspomaganie a nie wyręczanie Ciebie w pedałowaniu. Dla początkującego będzie dziwne uczucie, bo niewielki nacisk na pedał i rower sam odjeżdża. Trochę jak auto z mocnym silnikiem. W zależności od biegu, odczucie jest inne.
Ad. 3 Można chipować i zdejmować blokady, tracisz gwarancje na silnik. Chyba, że kupisz już wersję na 45km/h. Osobiście jestem przeciwny takim zabiegom i najchętniej bym demontował chipy.

Piszę o ebike a nie gównianych modyfikacjach rowerów, które są zakałą.

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 17 sty 2024, 13:32
autor: Lotmi
Forumowicze czy planuje ktoś z Was kupic rower elektryczny w najblizszym czasie? No więce mam kilka pytań:

jaką markę warto jest wybrać? Zastanawiam się nad Fisher: https://www.fischer-ebike.pl/produkty/e ... tb,2,15374 Mianowicie mtb

Na jakie rzeczy zwracać pod uwagę?

No i najważniejsze: czy jesteście zadowoleni z zakupu?

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 03 kwie 2024, 10:17
autor: potowkaszosowa
Cześć, widzę, że temat trochę przymarł, ale może jest szansa go odświeżyć. Przymierzam się do zakupu elektryka. Chciałabym dojeżdżać rowerem do pracy, ale mam pod górkę spory kawałek i średnio mi się widzi przyjeżdżanie do biura mokra jak szczur (wiem, że można się umyć, przebrać, ale to mi dodatkowo wydłuży sprawę). W jedną stronę korzystałabym z napędu elektrycznego, a do domu już kręciłabym o własnych siłach - stąd pomysł na elektryka. Nie ukrywam, że nie mam kopalni złota i taki wydatek trochę przetrzepie mnie po kieszeni, także chciałabym jakoś sensownie do tego podejść. Mam do pracy ok. 5 km. Ważę 60 kg (jesli to ma znaczenie, a na mój babski rozum ma). Czy macie do polecenia rower elektryczny raczej za mniej niż więcej (przy którym nie będę miała dużo problemów). Chętnie przyjmę wszystkie polecajki :) :) :)

Re: Rower elektryczny - kilka pytań

: 16 maja 2024, 12:51
autor: sorta
Sprawdza Wam się elektryk pod względem dojazdów do pracy? Mam spory kawałek i rozważam to. Chyba wygodniejsze niż hulajnoga?