Jazda szosą po mieście
Jazda szosą po mieście
Czy jazda rowerem szosowym po mieście w Łodzi wymaga jakiś specjalnych umiejętności? mam na myśli przejeżdżanie przez szyny tramwajowe.
Re: Jazda szosą po mieście
Akurat z szynami jest tak że jak wjedziesz w nie w kierunku którym są ułożone to każdym rowerem a nawet motorem się możesz wywalić.
Natomiast jeśli przejedziesz je w poprzek to tylko tyłek unieść i wystarczy
Natomiast jeśli przejedziesz je w poprzek to tylko tyłek unieść i wystarczy
Re: Jazda szosą po mieście
szyny bierzesz pod kątem minimum 30stopni jeśli są suche, jak mokre to raczej polecałbym coś bliżej 60-90 :P
i oczywiście zdarza się tak iż torowisko wystaje ładnych kilka centymetrów ponad asfalt.. więc to też trzeba brać pod uwagę.
Jedyna rzecz o której trzeba pamiętać to hamowanie, na szosie hamuje się o wiele wolniej niż na typowym MTB, gdzie jestem w stanie postawić rower na przednim kole.. w szosie zwalniamy do 0.
Ogólnie nie bardzo lubię jeździć szosą po mieście, DDR zazwyczaj są kiepskiej jakości a to przekłada się na komfort jazdy. No i co chwila hamowanie bo są światła co przecznicę.
Co nie zmienia faktu iż jeżdżę szosą po mieście także :)
i oczywiście zdarza się tak iż torowisko wystaje ładnych kilka centymetrów ponad asfalt.. więc to też trzeba brać pod uwagę.
Jedyna rzecz o której trzeba pamiętać to hamowanie, na szosie hamuje się o wiele wolniej niż na typowym MTB, gdzie jestem w stanie postawić rower na przednim kole.. w szosie zwalniamy do 0.
Ogólnie nie bardzo lubię jeździć szosą po mieście, DDR zazwyczaj są kiepskiej jakości a to przekłada się na komfort jazdy. No i co chwila hamowanie bo są światła co przecznicę.
Co nie zmienia faktu iż jeżdżę szosą po mieście także :)